Konwenty

Relacja z konwentu Gdakon 2022

Zapraszamy do przeczytania i obejrzenia naszej relacji z jednego z największych konwentów furry w Polsce – Gdakonu! Przygotowaliśmy dla was opis atrakcji, masę zdjęć, nagrania i nie tylko. Co ciekawego wydarzyło się w tym roku?

Jak było na Gdakon 2022?

Podstawowe informacje

W dniach 9-13 marca odbyła się 11. edycja konwentu Gdakon, który corocznie organizowany jest w Gdańsku od 2011 roku. Impreza powraca po rocznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19 i wynikającymi z niej obostrzeniami. Główną organizatorką była lestrate, natomiast wspomagali ją Lemurr, Raksha i paru innych. Na konwencie pojawiło się ok. 400 osób, w tym zasponsorowało go prawie 160. Tegoroczny Gdakon miał miejsce w hotelu Novotel Marina Gdańsk przy ul. Jelitkowskiej 20 i na jego potrzeby przyszykowano liczne atrakcje.

[modula id=”650″]

Więcej zdjęć z Gdakonu 2022 znajdziesz w naszej galerii.

Atrakcje

W znakomitej większości konwent odbywał się na parterze hotelu i to tam pomieszczenia wydzielono na poszczególne atrakcje. Najbardziej znaczące były Dealer’s Den, na którym uczestnicy wystawiali swoje prace oraz produkty merchandisingowe, jak również Art Show, gdzie artyści mogli wystawiać do licytacji własne rysunki. Oprócz tego uczestnicy mogli wziąć udział w prelekcjach na różne, także typowo fandomowe tematy, wspólnie pośpiewać przy karaoke, zatańczyć na dyskotece w Main Stage, a nawet – już nie na parterze – skorzystać z basenu, siłowni lub sauny.

Rejs pirackim statkiem

W czwartek 10 marca na godz. 11:00 zaplanowano rejs galeonem „Dragon”, który odpływał z portu w Gdyni. Na potrzeby tej atrakcji uczestników przewieziono na miejsce dwoma autobusami spod hotelu. Choć statek został zarezerwowany do godz. 15:00, rejs ostatecznie zamknął się w dwóch godzinach. Wystarczyło to jednak, aby poczuć chłodną bryzę morskiego powietrza, podziwiać widoki i integrować się z innymi futrzakami, co uświetniała ładna pogoda. Atrakcję zabezpieczała ochrona, która dodatkowo instruowała uczestników w kwestii środków ostrożności.

Fursuitwalk

W sobotę 12 marca przed godz. 12:30 uczestnicy zebrali się przy hotelu i zostali zawiezieni trzema autobusami do Sopotu. Większość osób ubrała się w fursuity, natomiast część konwentowiczów, którzy takowych nie mieli, mogła brać przygotowane przez helperów butelki z wodą, aby wspomagać fursuiterów. W słoneczną pogodę pochód przeszedł przez miasto aż do molo, po drodze wprawiając w podziw mieszkańców. Ci przybijali piątkę przebranym uczestnikom, robili im zdjęcia lub zadawali pytania na temat zjawiska, jakim jest furry. Ok. godz. 15:00 pochód udał się z powrotem w głąb miasta, aby autobusami odjechać z powrotem do hotelu. Podobnie jak rejs galeonem, atrakcję koordynowała ochrona: wyznaczała trasę i pilnowała, by uczestnicy ustawiali się w danych sytuacjach w konkretny sposób.

Relacja wideo

Specjalnie dla was przygotowaliśmy również film zawierający nagrania prosto z konwentu.

Opinie uczestników

Z naszej społeczności na konwencie pojawiło się kilka osób, które zgodziły się podzielić wrażeniami. Stary Smok powiedział:

Ogólnie rzecz biorąc, było super! Aczkolwiek jest spory rozstrzał, jeśli chodzi o opinię na temat nowego hotelu, ale myślę, że to był jedyny taki mankament. Cała reszta była mistrzowsko wykonana, a mam tu na myśli panele, Art Show czy Dealer’s Den.

Natomiast według Feniksa konwent wypadł następująco:

Był to mój pierwszy konwent furrasowy i wypadł on niesamowicie – gigantyczna różnica klimatu i fokusu w porównaniu z konwentami mangowymi i fantastycznymi. Gdakon był zorientowany na ludzi, a nie na atrakcje i program. Te atrakcje, które się pojawiły – taneczne, karaoke, jam session, kaligrafia – były po prostu świetne i wspomagały główny cel, to jest bratanie się z innymi ludźmi. Po prostu czyste złoto!

Podsumowanie

Gdakon 2022 był moim pierwszym konwentem furry. Sądzę, że spełnił on swoje podstawowe założenie: stanowił pełne przyjaznej atmosfery miejsce, w którym można łatwo zawrzeć nowe znajomości. Jestem pewien, że postaram się pojechać na Gdakon również za rok. Mogę z czystym sumieniem polecić tę imprezę każdemu, kto szuka przyjaciół o podobnych zainteresowaniach.

Autor tekstu: Phoenix Martius
Autorzy zdjęć: Pluri, Stary Smok, Phoenix Martius